piątek, 2 listopada 2007

Żołnierz zapomniany

Byli bohaterzy

I w mojej rodzinie

Pamięć się należy

I nigdy nie zginie

 

Nie mówię o takich

Co pomniki mają

Lecz tylko o takich

Co z grobów wołają

 

Rozrzuceni leżą

W całej Europie

Że jest tak nie wierzą

Pamięć się Ich kopie

 

Ja znałem jednego

A był bardzo skromny

Śmierć minęła jego

Na rękę ułomny

 

Wspomnienie okopów

Wszy, głodu i błota

Szkoda mi tych chłopów

Śmieje się ciemnota

 

Czekały rodziny

Stały jak na wachcie

O nich pamiętajmy

Choć byli w Wermachcie