środa, 19 marca 2008

SPARTAKUS

Sześć tysięcy nas tu stoi

Przy drodze do Rzymu

Nie każdy się krzyża boi

Sam już nie wiem czemu

 

Każdy z nas to jest niewolny

Panu nie chciał służyć

Musiałem być chyba zdolny

By na krzyż zasłużyć

 

Za górami leży Tracja

To moja ojczyzna

Byłem wolny - moja racja

Potomny to przyzna

 

Walczyłem też na arenie

Doświadczenie spore .

Swego losu więc nie zmienię

Byłem gladiatorem

 

Nie każdy do walki zdolny

Ale za mną biegną

O odwagę jam spokojny

Szczęśliwi co legną

 

Krzyże stoją już przy drodze

Przemocy znamiona

Z taką śmiercią się nie godzę

Przybite ramiona

 

Bo za wolność trzeba płacić

Nawet taką cenę

Czasem życie swoje stracić

Pora mi na scenę