sobota, 15 sierpnia 2009

Proboszcz Bonifacy

Poszedłem na mszę w intencji

Bliskiego co odszedł

I bez żadnych konsekwencji

Proboszcz blisko podszedł

 

Widać ze to starszy człowiek

Bardzo schorowany

Patrzył spod przymkniętych powiek

Na kościół zadbany

 

Ktoś do ucha mi powiedział

Że od nas odchodzi

Z początku jam nie dowierzał

Ale są już młodzi

 

Daj im Boże, aby mieli

Wzór tego kapłana

Bo nie tylko przy niedzieli

Świątynia zadbana

 

Zostawia tutaj dorobek

Co dostał od życia

A robił niby parobek

Nic tu do ukrycia

 

Nie chcę, aby on to odczuł

Że go stąd wygnano

Ale wdzięczność Rudzian odczuł

Modlę się co rano

 

Nie wiem Boże, czy odejdzie

Ten co tyle zrobił

Do ludzkiej pamięci wejdzie

Bo Rudy ozdobił

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz