czwartek, 25 grudnia 2008

Boże Narodzenie

Z oddali słychać "Mizerna cicha"

Głośno śpiewali

Śniegiem zawiało, pogoda licha

Ogień się pali

 

W domu serdeczna toczy się gadka

I nie jest smutno

Kiedy zaświeci pierwsza gwiazdka?

Doczekać trudno.

 

Talerze stoją - jeden za dużo

To zwyczaj domu

Może "późnemu" też się przysłużą

Nie wiemy komu.

 

Mama się krząta koło wieczerzy

Karp się już piecze

Opłatek leży- tak jak należy

Ślinka mi ciecze.

 

Rodzina cała się zgromadziła

Pełne są garnki

Choinka w kącie się zaświeciła

Leżą podarki.

 

Bardzom Ci wdzięczny że leżysz w żłobie

Kolęda stara

Opłatek łamię - zawsze tak robię

Smutkowi wara.

 

Było wspaniale, było wesoło.

Mama tu zerka

Chociaż na dworze, biało wokoło

Czeka pasterka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz