środa, 6 stycznia 2010

Święto Trzech Króli

Wielbłądy obładowane

Idzie karawana

Nie wszystkie drogi poznane

To jedna wybrana

 

Gwiazda świeci im na niebie

Ona ich prowadzi

Jezu przecież to do Ciebie

Z podróży są radzi

 

Złoto , mirra i kadzidło

Dla Ciebie prezenty

Chociaż obok żłobka bydło

To każdy tu święty

 

Mędrcy głowy pochylają

Klękaj ą przed królem

Bowiem Jemu hołd oddają

Miał jedną koszulę

 

Melchior ,Kasper i Baltazar

To mędrców imiona

Uczcić króla był ich zamiar

Bo On zło pokona

 

Dawno do siebie wrócili

Swoje kraje mają

Że się kiedyś wysilili

Wierni mędrców znają

1 komentarz: